do roboty

12.08.2008 wtorek dzien nie-treningowy wstałem rano zjadłem sniadanko,potem chwila na TV i do roboty sie wziołem poszedłem o 10.00 a wrociłem o 13.00 troche pokosiłem trawe a najwiecej czasu zajęło mi spryskanie trawy srodkiem na chwasty potem wróciłem zjadłem zrobiłem obiad i poszedłem ciąc drzewo cyrkularka o 20.30 skonczyłem wziołem prysznic i [...]

[...] żeby się poobijać (od kąd ćwiczę) spędzam bardziej leniwy tryb. Praca - siłka żarcie i dzień mijał a w dni nt wychodzę ale przeważnie od 22 kładę się spać aby się wyspać do roboty. A co byś sugerował skoro myślisz że regeneracja może leżeć. Może coś w tym jest ponieważ po poprzednim treningu mało jakoś sylwetka i kg ruszyły. PS Myślisz bardziej [...]

[...] bylo no ale niema co ukrywac ze tak jak teraz jest to za duzo tluszczu a miskarb nie strosz sie do autora tez bo u ciebie niema go wogole a miesni tez malo...wiec panowie nie klucic sie tylko do roboty kto bedzie lepszy!a pozatym nie porownujcie sily bo niekazdy ma genetyke do sily i niekazdy ja pozada ja wole mase a sila z czasem sama wskoczy

Ja wrzucę swój plan, ja sobie bardzo go chwalę. Jest dużo do roboty więc trzeba pierwsze treningi poświęcić na dobór dobrego obciążenia.:-) Trening A Przysiady tylne 4-5x8p Wiosłowanie sztangą nadchwyt/podchwyt 5x6/8p wioslowanie jednoracz 3-4x6 Wyciskanie sztangi leżąc 5x6/8p Military press 3-4x6 - jakas izolacja na 2głowe 3x8-10 pytanie [...]

no to nie pozostaje mi nic innego jak brac sie do roboty ja za to mam LG Shine i jestem baba

Blue... zgodzę się, że są lepszy w życiu rzeczy do roboty w wieku 15 lat, niż liczenie makro, ale jak chłopak chce i jest świadomy to dlaczego nie? ;-) łosoś w markecie pakowany okey, ale tylko jeśli na opakowaniu będzie napisane, że został złowiony np. na haki gdzieś tam w pacyfiku :-)

Gdzie śpią wasi rodzice? - pyta się pani dzieci w szkole Na łóżku mówi Małgosia, na kanapie mówi Staś, na sofie - powiedziała Nel - A twoi Jasiu gdzie śpią? - Moi to śpią na linie - Jak to na linie? No bo mama, rano mówiła do taty: "Spuszczaj się szybciej, bo do roboty nie zdążysz"

Żona do męża: - Wiesz co, nasz Walduś dziś dostał pałę z geografii, bo nie wiedział gdzie leży Afryka. - To musi być gdzieś niedaleko, bo u nas w warsztacie pracuje Murzyn i dojeżdża do roboty rowerem. Zmieniony przez - FanatykSportu w dniu 2014-07-28 12:21:04

no i do roboty :) bo pierwszy Twój post jest z początku lutego - minęły 2 miesiące!

[...] możesz dorzucić 4 serie rozpiętek. Łącz z inna partią w tym przypadku triceps odpada w tym dniu i tak będzie zmęczony, proponowałbym biceps.No to co sprawdzaj maxa i do roboty :D a bym zapomniał ja na twoim miejscu sprawdzając maxa do przy obliczaniu procentów dodał bym z 5kg, szkoda by było zmarnować taki szybki progres po drugie uwierz mi [...]

Ok "biore dupe w troki" i biore sie do roboty

[...] nigdy po sobie wody nie spuszczam zawsze to robilem a teraz czy sram czy szczam czy u kogos czy u siebie ciagle zapominam wogole duzo rzeczy zapominam o ktorych zawsze pamietalem. Body cudowny widok chetnie bym zjadl cos takiego. ale lece do roboty trzeba zarabiac pol kilo makaronu razowego 120g odzywy biakowej wzeite wiec mozna zrobic wymarsz

**** ide do roboty w weekend na 15h

[...] ze skoksowany %-) Wielka mi sztuka .. siedziec w domu zrec jak swinia, cwicyc i wbijac koksy. Dla mnie wiekszy sacunek maja Ci ktorzy zapracowali sobie sami na swoj sukces .. smigajac do roboty, a w wolnym czasie poswiecali sie kulturystyce. Pewnie chvja ma w glowie dalej... gowno osiagnie. Mozecie mowic ze mowie jak typowy Polak - wyyebane mam.

Właśnie, bo tylko czycham aby coś napisać Ja wstaje... Ale nie do roboty ! Pier.ole ten cały tydzień i jadę poskakać !!!

dwóch szlaufach, jutro na 6 do roboty więc idę spać zresztą nawet nie chce mi się pisać, wstyd mi pisać takie rzeczy o Polakach mimo, że nie jestem miłośnikiem tego kraju/nacji to naprawdę wstyd mi gdzieś w eter o takiej hołocie pisać.

Wielkie dzięki obliques za pomoc,pesto na pewno wypróbuje no i...zabieram sie do roboty

[...] miałem zdania. Ale już mam %-) To ostatnie przestawienie tak rozregulowało rytm dobowy 6 miesięcznego synka, że z miarę ogarniętego schematu wpadliśmy w totalny chaos. Robię co mogę, wiadomo, że praca i obowiązki ważniejsze niż trening ale dzisiaj się już udało pobiegać. Teraz pędem do roboty, żeby zachować jeszcze szanse na wieczorną siłownię.

Poniedziałek wolny zgodnie z planem. Dzisiaj rano 4km na bieżni. Mogło być więcej ale mi telefon przerwał i po telefonie motywacja umknęła. A że się spieszyłem do roboty to dałem sobie spokój. Wieczorem siłownia - w sumie nie ma co opisywać. Rozpiska poniżej. /SFD/2018/3/6/7d96ee9ed5f34813804c49a50af8dc17.jpg

Hmmm... A ja tam zauważyłem cos odwrotnego. MaTEO obudził się już ze snu zimowego i zabiera się ostro do roboty. Co prawda widać tyle, ile widać, ale widać ____________________________________________ Żenujący i żałosny OloKK, burak od "Tradycyjnych"... "Należy być silnym jak lew, a zarazem szlachetnym jak kwiat. Poprzez trening [...]